wtorek, 23 kwietnia 2013

Obcinanie kocich pazurków


Pazury kotów domowych mogą mieć tendencję do przerastania, ponieważ zwierzęta te nie mają takiej możliwości ich, jak żyjący na wolności bracia.
Obcinanie kocich pazurów
Koci pazur rośnie całe życie, a zwierzak pozbywa się starego naskórka, gdy chodzi po twardych powierzchniach, czyli drapie korę drzew, biega i skacze. Domowy kot nie ma takiej możliwości, więc drapie to, co akurat jest po ręką (łapą). Najczęściej ku rozpaczy właściciela, któremu wcale nie podoba się postrzępiony róg kanapy. Dlatego dla zdrowia i komfortu kota należy podcinać mu pazury.
Kiedy obcinać?
Częstotliwość obcinania pazurów musisz wyczuć samodzielnie. Na pewno oznaką jest widocznie zahaczanie się kota o podłoże lub meble, nawet bez wysuwania pazurów, a także przypadkowe, ale bolesne zadrapanie podczas zabawy. Im częściej podcina się pazury, tym odcinek miazgi twórczej staje się krótszy (czyli obcinanie staje się bezpieczniejsze).
Dla zdrowia kota warto od czasu do czasu robić mu „przegląd” pazurów. Należy w tym celu złapać kota i w każdej łapie po kolei wysuwać pazury. Niepokojące jest gdy pazur jest złamany, rozdwojony lub pogryziony, jego nasada jest zaczerwieniona lub zaropiała. Następnie należy się przyjrzeć opuszkom. Jeżeli zauważymy cokolwiek niepokojącego, trzeba skierować się do lekarza weterynarii. Przy okazji takich oględzin można też ocenić, czy pazury nadają się do obcięcia. Przerośnięty pazur, poza utrudnianiem chodzenia i zahaczaniem się, może także wrastać w opuszki, a to jest bardzo bolesne.
Jak obcinać?
Zabierając się do obcinania kocich pazurów, należy uważnie przyjrzeć się, gdzie kończy się miazga twórcza – żywa część pazura. Jest ona widoczna jako ciemniejsza, łukowato zakrzywiona część wewnątrz pazura. Nie wolno jej uszkodzić, więc pazur tniemy w pewnej odległości – ścinamy tylko jego ostrą końcówkę. Kota należy od małego przyzwyczajać, że zajmujesz się jego łapami, także podczas zabawy. Wtedy nie będzie aż tak protestował w czasie obcinania pazurów.
Przygotuj wszystkie potrzebne akcesoria (specjalne cążki, waciki) i dobrze oświetl miejsce, gdzie będziesz obcinać pazury. Kota trzeba trzymać stanowczo, ale postępować łagodnie, aby zwierzę się nie stresowało. Najlepiej wybrać moment, gdy kot jest spokojny, a nie akurat chętny do zabawy. Miauczący, wyrywający jedną łapę i kopiący trzema pozostałymi kot nie ułatwia przeprowadzenia zabiegu. Jeżeli na początku jest spokojny, a po pewnym czasie zaczyna się niecierpliwić, można przerwać zabieg i dokończyć później.
Pazur obcinamy specjalnymi cążkami, gilotynką lub nożyczkami, które do kupienia są w sklepach z akcesoriami dla zwierząt. Zwykłe nożyczki (dla ludzi) nie są zalecane, bo kocie pazury są dla nich za twarde. Narzędzia przeznaczone dla kotów mają specyficzny kształt i pozwalają na wsunięcie tylko części pazura (aby nie uciąć za daleko).
W przypadku przecięcia miazgi twórczej (naczynia krwionośnego) nastąpi silne krwawienie. Ponadto jest to bardzo bolesne dla kota. Aby zatamować krwotok, należy przyłożyć opatrunek lub wacik i uciskać uszkodzony pazur do momentu ustania krwawienia. Jeśli ono nie ustępuje – niezwłocznie udać się do weterynarza.
Jeżeli ktoś nie czuje się na siłach, aby bezpiecznie obciąć swojemu kotu pazury, lepiej aby poprosił o pomoc lekarza weterynarii niż zrobił zwierzakowi krzywdę.
Uwaga!
I na koniec: nigdy nie należy mylić podcinania pazurów z operacyjnym ich usuwaniem. Usunięcie kotu pazurów to brutalne okaleczenie zwierzęcia, które uniemożliwia mu normalne życia i ma konsekwencje dla fizycznego i psychicznego zdrowia kota. Polega na usunięciu pazura z częścią palca, czyli w praktyce na ucięciu kości. Zabieg ten jest zakazany w Polsce i wielu państwach Europy, ale wciąż praktykowany np. w Kanadzie. Nikt nie ma jednak prawa skazywać swojego kota na takie cierpienie! 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz