Po co kotu ogon?
Podstawowa funkcja ogona związana jest ze wspomaganiem utrzymania równowagi przez zwierzę. Koty zdumiewają ludzi swoimi zdolnościami w pewnym i pełnym wdzięku poruszaniu się po miejscach, które mogą przyprawić o zawrót głowy. Wąski płot, półka, wystający ze ściany gzyms, a nawet... szczyt drzwi to dla kota komfortowy deptak. Nawet po tak wąskich powierzchniach koty poruszają się sprawnie, szybko i bez najmniejszych obaw. Tę zdumiewającą umiejętność zawdzięczają doskonale rozwiniętemu zmysłowi równowagi, wspomaganemu właśnie przez ogon. W trakcie wspinaczki, skoków i wędrówek po wąskich barierkach ogon stanowi rodzaj przeciwwagi dla ułożenia łap i dzięki precyzyjnym, drobnym poruszeniom równoważy lekkie zachwiania. Jeden ruch ogona przywraca środek ciężkości na właściwe miejsce podczas zawracania i skręcania w trakcie zabaw i polowań – dzięki temu nasz mruczek jest tak sprawnym myśliwym, a gdyby zechciał - zostałby mistrzem świata w balansowaniu na linie.
Ale to nie wszystko. Bogato porośnięte futrem ogony niektórych ras mogą stanowić także ochronę przez zimnem, chociaż trudno wyobrazić sobie sytuację, aby opiekun celowo narażał swojego pupila na konieczność korzystania ze swojego ogona jako kołderki. Jednak nawet koty niewychodzące czasami zwijają się w kłębek i przykrywają wspaniałą kitą, może niekoniecznie w celu ochrony przez niskimi temperaturami, ale dla spokoju. Sygnalizują w ten sposób: chcę być sam, chcę spać, proszę mi nie przeszkadzać
Język ogona!!
Nie, nie chodzi o dodatkowy narząd, który w niewyjaśniony sposób wyrósł na ogonie. Chodzi o kolejną istotną funkcję, jaką w kocim życiu spełnia ogon, a mianowicie funkcję komunikacyjną. Każdy kociarz wie, że aby poznać nastrój kota wystarczy popatrzeć na jego ogon. Za pomocą pozycji i ruchów ogona kot sygnalizuje rozmaite stany emocjonalne: od radości po wściekłość. Obserwując uważnie ogon swojego pupila, możemy go lepiej zrozumieć i przewidzieć jego zamiary.
Ogon wyglądający jak poziome przedłużenie kręgosłupa, lekko zagięty na końcu, oznacza nastrój neutralny, spokój. Ogon wyprężony pionowo do góry (czasem drżący) to radosne kocie powitanie – w ten sposób koty witają opiekunów i zaprzyjaźnionych przedstawicieli swojego gatunku oraz zapraszają do zabawy. Lekkie machanie ogonem na boki nie jest po prostu wyrazem złości, jak wielu sądzi – oznacza raczej zaniepokojenie, ambiwalencję. Poruszający się na boki sam koniuszek ogona to zainteresowanie lub skupienie – ten ruch łatwo zaobserwować, kiedy kot przygląda się ptakom za oknem, zaczaja na mysz lub... gdy otwieramy lodówkę. Ogon leży wtedy na podłożu, a jego koniuszek drży. W miarę postępu akcji ruchy ogona stają się coraz gwałtowniejsze, aż w końcu kot zaczyna ogonem gwałtownie zamiatać na boki albo uderzać o podłoże. Kot zezłoszczony ogonem nie macha, ale wręcz dynamicznie wali. Każdy opiekun kota zna ten gest i wie, że kota nie należy w tym stanie zaczepiać. Jeśli przy tym ma najeżoną na karku sierść, a napuszony ogon zaczyna przypominać szczotkę do czyszczenia butelek – to wyraz dużej agresji pomieszanej ze strachem. W takiej sytuacji kot łatwo przejdzie do ataku, gdyż emocje są bardzo silne. Podobnie łatwo zaatakuje kot, który przysiadł skurczony, ogon trzyma podkulony pomiędzy tylnymi łapami, a uszy ma położone przy głowie.
Trudno orzec, czy to naprawdę koci język, czyli czy koty stosują te sygnały celowo, aby przekazać swój stan emocjonalny. Z pewnością jednak towarzyszą one zachowaniom kota i dla uważnego opiekuna (oraz dla innych kotów) są bardzo czytelne. Właściwa interpretacja takich sygnałów to podstawa kocio-ludzkiego i kocio-kociego życia społecznego.
Budowa kociego Ogona !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz